Dla mnie jest to książka wyjątkowa, wyszperana na półce, nie
tylko ciekawa, ale również oryginalna w odbiorze. Nie jest to typowa pouczająca
pozycja ukierunkowana na przekaz konkretnej wiedzy o moralności, etyce,
świadectwach, czy cudach. Jej „ducha” oddaje fragment wstępu: „Gdy dzisiaj
chcemy nauczyć się języka obcego uciekamy się do metody nazywanej pełnym
zanurzeniem ( full immersion ). Podobnie chcemy uczynić, gdy pragniemy nauczyć
się języka Ducha Świętego. Języka obcego dla nas, którzy jesteśmy ciałem i
mówimy językiem cielesnym (...) Veni Creator jest tekstem wybitnie ekumenicznym
i to również sprawia, że znajduje zastosowanie w epoce, w której żyjemy. Jest
on jedynym starożytnym hymnem łacińskim przyjętym przez wszystkie wielkie
Kościoły wywodzące się z reformacji.” Książka to ponad 400 stron pełnego
zanurzenia w duchowym przekazie Hymnu Veni Creator.
Opis z okładki brzmi: „to niezwykle ciekawy komentarz do
hymnu Veni Creator. Autor głęboko żyjący Pismem Świętym i duchowością Ojców
Kościoła, poprzez refleksję nad dorobkiem różnych epok i kręgów kulturowych
umożliwia współczesnemu czytelnikowi wejście w misterium Ducha Świętego –
udzielającej się Miłości Ojca i Syna – oraz życie jego tchnieniem
Autor: Raniero Cantalamessa OFMCap. (ur. 1934) doktor
teologii i literatury klasycznej, członek Międzynarodowej Komisji Teologicznej
(1975-1981), to znany rekolekcjonista całkowicie oddany posłudze Słowa. Od 1980
r. Jest kaznodzieją Domu Papieskiego. Jest też autorem wielu publikacji,
których tłumaczenia ukazały się w ponad piętnastu językach.
„I wszystko będzie dobrze
i wszelkie sprawy ułożą się dobrze
gdy języki płomieni splotą się
w węzeł ognistej korony,
a ogień i róża staną się jednym”
T.S. Eliot
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz