Wynotowałam zdania „perełki”,
dzięki którym mogłam odszyfrowywać bardziej skomplikowane dzieła. Książek o
medytacji, duchowości, religii nie czytam jednym tchem, ani „od deski do deski”
jak powieści. Nieraz skupiam się tylko na określonych rozdziałach, lub zdaniach
( „O modlitwie” Ewagriusza z Pontu ), czasem na jednym temacie w kilku
książkach równocześnie.
W swojej książce „Uzdrawianie
medytacją chrześcijańską” modlitwa na nowo odkryta autor pisze „ Aby
przekroczyć ograniczenia śmierci fizycznej, aby składnik duchowy drzemiący w
nas wszystkich był odpowiednio odzwierciedlony, potrzeba kogoś „innego”, o
innej naturze niż człowiek: Boga. Rozmówca jest bytem boskim, wykraczającym
poza reguły, niezmiennym, wiecznym, wszechobecnym, wszechwiedzącym”
-Modlitwa, medytacja
chrześcijańska odbywa się w relacji z Bogiem.
Osoba nie może istnieć sama:
Rozwój psychiczny człowieka jest
ciągłym procesem relacji, dzięki któremu może dokonać się
identyfikacja, projekcja. Relacja to nie tylko gra sił, władzy, ról, ale
przede wszystkim akt uznania wzajemnej wymiany, daru, miłości, słuchania
drugiej osoby..
-Chrześcijanin przypisuje wysoką
wartość swojemu ciału, ponieważ jest ono językiem duszy.
Ciało i dusza wzajemnie na
siebie oddziałują, współdziałanie ciało-dusza jest nierozdzielne, w tym rozumieniu nie można np.oddzielić od
duszy seksu, ciało przyjmuje wartość nieskończoną, absolutną.
Ciało poprzez gesty i postawy w
aktywny sposób włącza się w modlitwę, odpowiednia postawa umożliwia lepszą
dyspozycje duchową.
-Serce w języku hebrajskim
oznacza zdolność, która umieszcza nas w relacji z Bogiem. Serce
we wszystkich swych wymiarach może się wyrazić przez modlitwę. Modlitwa
jest prawdziwą relacją pomiędzy
osobami, pomiędzy każdym z nas, a Jezusem Chrystusem. Według Św. Pawła Chrystus
mieszka w naszych sercach, zatem modlitwa jest dziełem Chrystusa w
człowieku.
Medytacja chrześcijańska
jest osobistą relacją z Bogiem, gdzie objawienie i wcielenie Jezusa
Chrystusa jest nie do pominięcia.
Małgosia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz